czwartek, 27 października 2016

kryształy

Mam totalną jazdę na punkcie lamp, żyrandoli, świeczników... nie przejdę obojętnie obok. W moim „salonie” stało już 6 lamp stołowych (3 pary) i 11 świeczników (5 kompletów)... w tej chwili część z nich wędruje już po całym mieszkaniu.






 Ale największą miłością darzę oczywiście kryształowe żyrandole (kiedyś, jak będę miała swój „dworek” wszędzie będą kryształy wisiały :D). Najwięcej takich można zobaczyć oczywiście na zamkach, w muzeach









Nie ukrywam, że o ile lubię bibeloty to nie znoszę wydawać na nie zbyt dużo ;) dlatego jak tylko nadarza się okazja kupienia czegoś taniej, czy nawet zrobienia samodzielnie to długo nie trzeba mnie namawiać :D I tak trafiło się niedawno kilka okazji. 
 
W Pepco trafiłam na lampy za 39.99zł, więc wiadomo że wzięłam dwie

zaś w Jysk znalazłam świeczniki za 17zł, no to też wzięłam parkę

Natomiast najbardziej cieszy mnie największa „nowość”. Kryształowe żyrandole są strasznie drogie, poza tym ten który mam w pokoju jest jeszcze całkiem „młody”, żal by go było wymieniać, więc... zakupiłam kilka łańcuchów akrylowych kryształków i zawiesiłam na żyrandolu...





a tak było wcześniej

i co myślicie? Mnie się mega  podoba :)

niedziela, 16 października 2016

Zosieńka

Pochwalę się po prostu moim cudnym, ślicznym, słodkim i w ogóle naj naj... dziecięciem :)

 Maleńka Zosieńka przyszła na świat 11.10.2016r o godz. 9:20 :)

niedziela, 2 października 2016

październik


Mój Połówek niedawno uświadomił Nam, że październik w naszym życiu stanowi pewnego rodzaju kamień milowy... w tym właśnie miesiącu zawsze zachodzą u nas jakieś zmiany... i tak np. w październiku 6 lat temu zamieszkaliśmy razem, 3 lata temu przeprowadziliśmy się do własnego mieszkania, w tym roku robimy generalny remont łazienki (w końcu), ale przede wszystkim niebawem rodzi nam się dziecko :) 
 
Ja właśnie uświadomiłam sobie, że dwa lata temu, właśnie w październiku, dokładnie dziś, napisałam tu pierwszego posta... żeby było śmieszniej październik nigdy nie był moim ulubionym miesiącem, co więcej sama się w październiku urodziłam :D 
 
Dodajmy do tego pogodę... to jeśli tegoroczny październik będzie tak piękny jak dotychczas to chyba stanie się moją ulubioną porą roku :)

 Pozdrawiam słonecznie październikowo... oby tak dalej :D